top of page
  • Zdjęcie autoraMonika Bień-Königsman

Hiszpańskie azulejos, marokańskie zellige, czyli miejsca, gdzie można kupić zjawiskowe płytki

Zaktualizowano: 4 kwi 2021

Jednym z elementów, który spędza sen z powiek, kiedy zaczynacie remont kuchni (zresztą nie tylko) jest wybór właściwych materiałów wykończeniowych. No bo nawet jeśli już wiecie, że na posadzce będą płytki, na blacie i na ścianie nad blatem kamień (to tylko przykład), to teraz trzeba wybrać ten konkretny kolor i wzór. Idziecie więc do jednej sklepu za drugim i macie coraz większy mętlik w głowie. Czy nie jest tak właśnie 🙂

Obecnie pracuję nad renowacją kuchni. Na pierwszym spotkaniu rozmawiałam z właścicielami i ucieszyła ich bardzo informacja, że pojadę z nimi do sklepu w poszukiwaniu tych właściwych, idealnych materiałów.

Od tego przecież jest projektant wnętrz. By pomóc. By zawęzić wybór. Ogólnie rzecz ujmując, by skrócić do minimum czas poszukiwań 🙂

Kuchnia, którą teraz projektuję  nie będzie biała, minimalistyczna, gładka. O nie! Kasia, właścicielka już mi powiedziała, że lubi drewno i jak coś się dzieje na frontach 🙂 Lubi też wzorzyste kafle rodem z Hiszpanii lub Maroka, co mnie oczywiście bardzo ucieszyło, bo ja też je lubię.

Tak więc drewno i wzorzyste kafle będą naszym punktem wyjścia.

A ponieważ jest to rodzaj kafli, które uwielbiam i jak tylko mogę (czytaj: pasują one do koncepcji wnętrza i są w zgodzie z gustami inwestorów) stosuję je w swoich projektach.

Dlatego pomyślałam sobie, że zrobię dla Was taką listę miejsc, gdzie można kupić naprawdę ciekawe płytki ze wzorami. Oto one:

1. Purpura

Ta firma ma polsko-hiszpańskie korzenie. Ambitny cel, czyli odtwarzanie dawnej tradycji ręcznej produkcji unikalnych kafli cementowych, w połączeniu ze współczesnym wzornictwem i kolorami (choćby ostatnim krzykiem mody w postaci pastelowych barw) wychodzi im świetnie!

Technologia ta była zresztą znana w Polsce już od XIX wieku (przywędrowała ona z Francji i Półwyspu Iberyjskiego) . Wystarczy spojrzeć na klatki schodowe starych kamienic i dworów, by się o tym przekonać. Przez długie lata te piękne posadzki niszczały, ale na szczęście coraz częściej ich świetność się przywraca!

W Purpurze proces produkcji jest całkowicie ręczny, dlatego otrzymacie produkt o unikalnym charakterze niemożliwy do uzyskania w masowej produkcji.

Dla mnie jedna z najlepszych firm oferujących płytki, za którymi wręcz przepadam!

Kafle firmy Purpura – piękne pastelowe odcienie


2. Mosaic del Sur

Te płytki pochodzą z Hiszpanii, tam też (oraz w Londynie) mieszczą się sklepy. Jednak u nas są również dostępne i można je zamówić przez Internet. Ilość wzorów może przyprawić o zawrót głowy. Do tego dochodzi jeszcze kolorystyka…przywodzą na myśl piękne wnętrza starych barcelońskich kamienic.

Płytki hiszpańskiej marki Mosaic del Sur


Tu możecie zobaczyć płytki dostępne “od ręki” . Jest w czym wybierać 🙂


3. Codicer

Ta hiszpańska firma produkuje płytki seryjnie i ma w swojej ofercie jedną serię, która mnie szczególnie urzekła. Przedstawiam Wam płytki Heritage. Mogą być kwadratowe, ale te heksagonalne prezentują się szczególnie ciekawie 🙂

Codicer – płytki Heritage


Zachęcam do odwiedzenia ich strony, by zapoznać się z ich pełną ofertą: http://www.codicer95.es/es


4. Kolory Maroka

Firma obecna jest na Polskim rynku od 2011 roku i dzięki nim możemy zamówić oryginalne i piękne płytki prosto z Maroka. To nie byle co, bo płytki marokańskie to nieprzebrane bogactwo wzorów i bardzo długa tradycja. A jeśli ktoś chce zobaczyć płytki na żywo, to może 🙂 Firma posiada w Warszawie swój salon wystawowy. Tylko uważajcie! Bo istnieje ryzyko, że wszystkie się Wam spodobają 🙂

Oprócz płytek z Maroka, znajdziecie u nich również płytki z Hiszpanii i Portugalii oraz baterie retro, wzorzyste ceramiczne umywalki, a także umywalki miedziane.



5. Mutina

Uwielbiam tę firmę! W Polsce jest obecna od lat, ale muszę to napisać: płytki są drogie…Dla włoskiej Mutiny tworzą znani i bardzo znani projektanci z całego świata. Pamiętam, kiedy pierwszy raz zobaczyłam płytki, które zaprojektowała dla nich Hiszpanka Patricia Urquiola (będę o niej jeszcze pisać) oniemiałam.

Urquiola od lat mieszka w Mediolanie, jednak jej hiszpańskie korzenie cały czas dają znać o sobie. Kolekcja Azulej jest na to dowodem. Wzory niespotykane, koronkowe, nowoczesne, do tego kolory ziemi, przygaszony niebieski, brudny złoty, ciepłe lekkie szarości…marzenie!

Koniecznie zobaczcie wszystkie zdjęcia oraz jej drugą kolekcję o nazwie Dechirer!

Mam nadzieję, że dzięki tej liście znajdziecie coś interesującego dla siebie!

A jeśli macie jakąś swoją ulubioną firmę od wzorów na płytkach, której tu nie ma, to piszcie! Jestem bardzo ciekawa 🙂

1 wyświetlenie0 komentarzy
bottom of page