To ten czas, kiedy (jak zresztą każdego rok) ulegamy na widok świątecznych dekoracji 🙂
Niby nic takiego, niby wieńce, drzewka, bombki, wzory na poduszkach w te same motywy i kolory…a jednak! Pojawia się choinka, a na niej czerwienią, złocą lub srebrzą się mikołaje, baletnice i sople. Szklane bombki w odcieniach pudrowego różu bielą się na tle zieleni, a czerwony łańcuch dodaje im splendoru.
Lubimy te zabawy w “strojenie” wnętrz, bo dzięki temu możemy się poczuć odświętnie. A jeśli do tego dorzucimy jakiś pled i poduchy w renifery oraz czerwone lampki do wina, to nawet gorączka świątecznych przygotowań będzie jakaś mniejsza. Bo czyż nie wspaniale gotuje się, popijając do tego Rioję albo grzane wino pachnące mocno goździkami i pomarańczą 🙂
Cudownego czasu w pięknie udekorowanych domach Wam życzę!
A poniżej trochę inspiracji na wnętrze i stół z mojej ukochane Hiszpanii:
Źródło zdjęć: https://www.zarahome.com